spadł pierwszy śnieg...
najchętniej bym nie wychodziła spod koca...
mission impossible...
nacieram twarz olejkiem rycynowym i oliwą z oliwek...
czemu pokochałam siebie tak późno?
jutro dzień będzie krótszy o godzinę...
dlaczego???
nie lubię...
teraz wszystkie moje wyjazdy będą wieczorem, a powroty ciemną nocą...
czy może być coś optymistycznego w takim dniu?
How Great Is This Children’s Book About Feelings?
15 godzin temu
Może. Ciepły dom, gdy zawierucha za oknem - uwielbiam. No i dzisiaj dłużej śpimy!!!! :-D
OdpowiedzUsuńTa godzina spania dłużej to jednak dla mnie za mało, by mnie przekupić :-)
Usuń