Wstaję...
Tylko po to, by upiec muffinki kokosowe na śniadanie...
Tylko po to, by za chwilę usłyszeć, że jestem kochaną mamą...
Tylko po to żyję...
Wieczorem, będę bić się z własnymi myślami...
Będę walczyć sama ze sobą...
Tylko po to, by móc rano wstać...
How to Do Anything
1 tydzień temu
Tak smutno ostatnimi czasy piszesz ...
OdpowiedzUsuńJesteś "kochaną mamą" ... To bardzo ważna życiowa rola ... Jednak musisz chcieć budzić się również dla siebie ...
Pozdrawiam ...