środa, 12 czerwca 2013

Bez...

 



Cała okolica tonie w zapachu czarnego bzu... 
A we mnie tęsknota...
Za tym co było....
Za tym czego nigdy nie będzie...
Żyję...
Jeszcze...
Ciągle...
Bez...

4 komentarze:

  1. Z tej samej bajki. Choć marne to pocieszenie, że jest Ktoś tak samo pogubiony jak my sami.
    Może w celu przyciągnięcia Dobrego, narzucimy sobie obowiązek pisania tylko o dobrych rzeczach? ;) Chyba spróbuję.
    Ściskam, tulę, głaszczę po główce ... :* I daję solidnego kopa do działania! Ruszamy z miejsca!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To ja pokibicuję i zobaczę czy będą efekty ;-)Ja też ściskam!!!

      Usuń
    2. Eeeee tam! Ja się tak nie bawię! ;)

      Usuń