sobota, 15 września 2012

Sobota...

Siąść i kląć...
Tylko to przychodzi mi do głowy...
Kuchnia - 2 lata, tania ale nie najtańsza - fronty do wymiany....
Trzeba było kupić mieszkanie w bloku...
I mieszkać...
A tak...
Jeszcze tysiąc rzeczy niezrobionych...
A już tysiąc rzeczy do poprawienia...
I jesień już...
I zima za pasem...
Do lata chcę!








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz