Uwielbiam szarość we wnętrzach, surowy beton, kamień, popielate materiały, szare farby... to w połączeniu ciepłem drewna jest idealnym dla mnie klimatem. Niestety, reszta rodziny ma całkowicie odmienny gust, dlatego mogę tylko przemycać w niewielkim stopniu tą szarość do naszego domu. Udało się z jedną łazienką w całości i wszyscy zachwycają się, że jest taka ...inna niż wszystkie :-)
Odwrotnie proporcjonalnie traktuję szarość na zewnątrz, dlatego przedzimie i przedwiośnie to czas , który znoszę bardzo ciężko. Błoto, szaruga, zimno... nawet ciepłe wspomnienia, kocyk i herbata z malinami nie wystarczają.
Ale jeśli do tej herbaty dołożymy rogalika z marmoladą to już jest o wiele lepiej. Rogaliki są pyszne i proste w wykonaniu. Przepis tutaj. Zaczynam "bawić się" z drożdżami. Do tej pory wykorzystywałam je tylko do pączków i jako maseczkę na twarz :-) Również polecam.
Z tak poprawionym humorem mogę już tylko delektować się widokami za oknem, prawie każdego dnia podobne do tego. Szczęściara ze mnie, wiem.
How Great Is This Children’s Book About Feelings?
15 godzin temu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz