Niestety, nawet te zdjęcia, mimo że jestem z nich zadowolona, nie oddają w pełni piękna tamtej chwili. Wystarczy trochę mgły, szadzi i słońca... I mamy magię...
Zdjęcia oraz teksty na tym blogu są moją własnością (jeśli jest inaczej - wówczas to zaznaczam). Nie zezwalam na ich kopiowanie i rozpowszechnianie bez mojej wiedzy i zgody.
magiczne. drugie chyba najbardziej mi się podoba.
OdpowiedzUsuńZdjęcia niesamowite, tylko takie smutne...W Kaliforni powinni mieć raz listopad, to by docenili tę swoją wieczną wiosnę!
OdpowiedzUsuńAlez tajemniczo! Bardzo mi sie podoba :)
OdpowiedzUsuńNiestety, nawet te zdjęcia, mimo że jestem z nich zadowolona, nie oddają w pełni piękna tamtej chwili. Wystarczy trochę mgły, szadzi i słońca... I mamy magię...
OdpowiedzUsuń