Boli mnie głowa... znowu...
Pogoda w tym roku, szkoda słów. Jak nie śnieg i mróz to deszcz i wiatr.
Bez przekwita, będzie mi brakowało tego obłędnego zapachu. Czekam teraz na jaśminowca czyli nasz potocznie zwany jaśmin.
Nie zrobiłam syropu z sosny, nie wiem czy jeszcze zdążę zrobić, pędy pewnie już poprzerastały. Ech... Udało mi się jedynie zrobić syrop z mniszka i uzbierać młodą pokrzywę na suszenie.
Nie mogę się w tym roku pozbierać z niczym... pewnie to wina mojej złej organizacji i lenistwa ale jestem tym wszystkim po prostu zmęczona...
How Great Is This Children’s Book About Feelings?
16 godzin temu
Co to takiego,to ładne na środkowym zdjęciu?
OdpowiedzUsuń..co do pogody,u mnie bez jeszcze nie rozkwitł,mało mu brakuje,może nie zgnije na krzakach przez nadmiar deszczu i jednak trochę go sobie powącham...Ale po każdym deszczu kiedyś przychodzi słońce,do nas też przyjdzie.
To ładne to mak ogrodowy o pełnych kwiatach.
OdpowiedzUsuńU nas dziś jednak wyszło słońce :-)