piątek, 27 listopada 2009

Z pustego to i Salomon nie naleje...

Nie piszę bo... w głowie pustka.
Nie wstawiam zdjęć bo... jeszcze nie dorobiłam się cyfrówki, a zdjęcia z telefonu są ubogiej jakości.

Nic w ostatnim czasie mną nie wstrząsnęło, nic nie poruszyło, nie zachwyciło... I nic mi się nie śni... Puste te moje noce, zimne i smutne... Kiedyś było inaczej...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz