I ja jeśli tylko jeszcze trzeba tulę. Tulę bardzo mocno. Trzymaj się dzielnie. Moje ostatnie przeżycia jednoznacznie ukazują, że człowiek jest w stanie naprawdę wiele znieść. Więc i Ty dasz radę. Wyliżesz rany i powstaniesz niczym feniks z popiołów. A teraz uśmiechnij się do mnie i do lepszego jutra, które niewątpliwie nastąpi :) Ściskam mocno! Tak mocno, że brak Ci tchu :)
Zdjęcia oraz teksty na tym blogu są moją własnością (jeśli jest inaczej - wówczas to zaznaczam). Nie zezwalam na ich kopiowanie i rozpowszechnianie bez mojej wiedzy i zgody.
Aniu, jestem. I przytulam. :-*
OdpowiedzUsuń:-* Miło...
UsuńI ja jeśli tylko jeszcze trzeba tulę. Tulę bardzo mocno.
OdpowiedzUsuńTrzymaj się dzielnie. Moje ostatnie przeżycia jednoznacznie ukazują, że człowiek jest w stanie naprawdę wiele znieść. Więc i Ty dasz radę. Wyliżesz rany i powstaniesz niczym feniks z popiołów. A teraz uśmiechnij się do mnie i do lepszego jutra, które niewątpliwie nastąpi :)
Ściskam mocno! Tak mocno, że brak Ci tchu :)
Dziękuję... Bardzo... I również mocno ściskam!
Usuń