poniedziałek, 6 grudnia 2010

Mandarynkowe lampiony....

Podpatrzone u  Delie, wykonane dziś. Mała rzecz a cieszy.








6 komentarzy:

  1. Kasia Fiołek6 grudnia 2010 20:11

    Ładne, też się zabieram. Szukałam dziś malutkich wykrawaczek do ciastek, ale nie znalazłam. :-) Nic to.

    OdpowiedzUsuń
  2. Delie6 grudnia 2010 21:56

    Przepiękne! Jak fajnie, że się przyłączyłaś:-D

    OdpowiedzUsuń
  3. Anna7 grudnia 2010 08:03

    Dragonfly - U mnie też nie ma takich małych foremek więc lampiony nie są tak misternie wykonane jak u innych dziewczyn. Ale co tam... Najważniejsze, że dzieci były zachwycone :-D
    Delie - ja też się cieszę i dziękuję za inspiracje.

    OdpowiedzUsuń
  4. Gosia9 grudnia 2010 23:01

    slicznie powychodzily Ci :) ja recznie wycinalam,nawet nie pomyslalam w sumie o malutkich foremkach...nastepnym razem :)

    OdpowiedzUsuń
  5. mila10 grudnia 2010 00:09

    Piękne. :) A małe foremki-wykrawaczki możesz znaleźć na tortownia.pl. Kosztują niewiele i można zamówić je przez Internet.
    b.

    OdpowiedzUsuń
  6. Anna10 grudnia 2010 10:15

    Gosia, The Backstage - dziękuję :-)

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)