Kilka dni z dala od wszystkiego...
Burza w nocy, która nie dała spać...
Noc, podczas której z mojej głowy wyparowały wszystkie czarne stwory...
Stwory, które nie dawały żyć przez 15 lat...
Zachłysnęłam się tym uczuciem...
Cieszę się jak dziecko...
Myślałam, ze już nigdy nie będę...
A jednak...
Chociaż żal mi tych 15 lat - zamykam przeszłość...
Chcę żyć tu i teraz...
Trzymam kciuki! brawo!
OdpowiedzUsuń:-)
OdpowiedzUsuń