wtorek, 28 maja 2013

Refleksje po...




Niestety, nie było tak jak chciałam...
Burza i ulewa przez cały dzień...
Za dużo nerwów...
Za mało zdjęć...
Za szybko płynący czas...

1 komentarz:

  1. Czyli to standard, którego nie sposób przeskoczyć. Głowa do góry! Ucząc się na błędach, za kilkanaście lat, na ślub fundniesz Młodym kilku fotografów ;)))

    OdpowiedzUsuń